Marka samochodu, pojemność silnika, wiek kierowcy, historia ubezpieczenia – to wszystko ma duży wpływ na wysokość składki OC, ale bardzo istotne jest też miejsce zamieszkania właściciela pojazdu. Gdzie w Polsce zapłacisz najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie auta?
1053 zł za OC płacili średnio w marcu 2025 roku (https://mubi.pl/ubezpieczenie-oc/) użytkownicy porównywarki Mubi.pl z Gdańska. To o przeszło 200 zł więcej od średniej krajowej dla wszystkich kierowców (851 zł). Skąd wzięła się tak znacząca różnica i czy mieszkańcy innych miast wojewódzkich też muszą się liczyć z równie wysokimi kosztami obowiązkowej polisy?
Jakie czynniki kształtują cenę ubezpieczenia OC?
Aby odpowiedzieć sobie na te pytania, warto najpierw zrozumieć sposób, w jaki towarzystwa ubezpieczeniowe wyliczają cenę składek dla poszczególnych kierowców. Te różnią się bowiem od siebie i to znacznie, co widać np. po 45-letnim mieszkańcu powiatu kraśnickiego, który używając kalkulatora na mubi.pl, znalazł w czerwcu OC dla swojego Volkswagena Golfa raptem za 140 zł! Jak to w ogóle możliwe?
W jego przypadku o tak niskiej cenie zadecydował splot sprzyjających okoliczności. Wiekowy samochód z silnikiem o pojemności nieprzekraczającej 2,0 l, lata bezszkodowej jazdy oraz zamieszkanie w małej miejscowości sprawiły, że możliwe było uzyskanie wyjątkowo korzystnej oferty. Większość kierowców niestety nie może liczyć na aż tak duże ustępstwa ze strony ubezpieczycieli, ale wciąż wielu uzyskuje ceny poniżej średniej.
W związku z tym pojawia się pytanie, skąd właściwie biorą się tak duże różnice? Przecież ubezpieczenie OC, w przeciwieństwie choćby do dobrowolnego autocasco (https://mubi.pl/ubezpieczenie-ac/), jest takie samo dla wszystkich kierowców – nie może więc być mowy o szerszym zakresie ochrony czy atrakcyjnych dodatkach. Czemu zatem jeden kierowca może zapłacić za tę samą polisę kilka razy drożej niż inny?
Rozbieżności wynikają ze sposobu kalkulowania ceny przez różne firmy i czynników, jakie są przy tym uwzględniane. Zaliczają się do nich m.in.:
- marka i model samochodu,
- pojemność silnika,
- rodzaj paliwa,
- wiek kierowcy,
- miejsce zamieszkania,
- historia ubezpieczenia.
Lista nie została jeszcze oczywiście wyczerpana, w dodatku trzeba wziąć pod uwagę, że ubezpieczyciele mogą nieco inaczej podchodzić do poszczególnych danych. Dlatego też samodzielne zestawianie ich ofert byłoby wyjątkowo uciążliwe. Znacznie łatwiej jest użyć kalkulatora OC Mubi, który znajdzie dla Ciebie najtańsze OC już w 3 minuty!
Dlaczego miejsce zamieszkania wpływa na wysokość składki OC?
O ile łatwo zrozumieć, czemu wpływ na cenę ubezpieczenia mają parametry techniczne samochodu lub doświadczenie drogowe kierowcy, jego miejsce zamieszkania tak oczywiste już nie jest. Bo jaką właściwie różnicę robi to, czy ktoś jest z Krakowa, z Łodzi czy ze Świnoujścia? Jak się okazuje, całkiem sporą.
A wynika to wszystko z faktu, że miejsce zamieszkania mówi dużo na temat ryzyka, z jakim wiąże się objęcie kierowcy ochroną OC. Ubezpieczyciele zakładają, że im większe i gęściej zaludnione miasto, tym większe panuje w nim natężenie ruchu samochodowego. To z kolei prowadzi do prostego wniosku, że w takim miejscu statystycznie łatwiej o stłuczkę czy wypadek niż w małej miejscowości.
Do tego dodać trzeba jeszcze statystyki policyjne. Podsumowanie roku na polskich drogach sporządzane przez Komendę Główną Policji także pomaga bowiem ubezpieczycielom w ocenie ryzyka związanego z zamieszkaniem w konkretnym miejscu.
Ile płacą za OC mieszkańcy miast wojewódzkich?
Mając na uwadze powyższe informacje, można już pojąć, dlaczego mieszkając w dużym mieście, znacznie trudniej o korzystną cenowo ofertę ubezpieczenia OC. Przekonali się o tym wspomniani już kierowcy z Gdańska (średnia cena OC na poziomie 1053 zł), ale w niewiele lepszej sytuacji są ci z Wrocławia (1036 zł), Szczecina (1022 zł) czy Łodzi (999 zł). Wszyscy mogą z kolei z zazdrością spoglądać na Opole, gdzie właściciele pojazdów płacili za OC w marcu 2025 tylko 802 zł.
Oczywiście średnie ceny nie oznaczają, że każdy mieszkaniec stolicy województwa jest skazany na kosztowne OC. Przeciwnie, nawet w największych metropoliach zdarzają się bardzo atrakcyjne oferty. Pewien mieszkaniec Gdańska otrzymał OC za 188 zł, czyli o 865 zł mniej, niż wynosi średnia dla tego miasta! Rekordzistą, jeśli chodzi o duże ośrodki, został natomiast w marcu kierowca z Lublina z ubezpieczeniem obowiązkowym w cenie 150 zł.
Czy OC dla mieszkańców mniejszych miast jest tańsze?
Skoro w największych miastach jest drogo, w mniejszych ceny powinny spadać, prawda? Owszem, ale różnice nie są wcale tak duże, jak można by się spodziewać. Widać to doskonale na przykładzie województwa pomorskiego, gdzie najtaniej OC kupią mieszkańcy Tczewa. Średnia cena w tym mieście wyniosła 901 zł, czyli o 152 zł mniej, niż w przypadku najdroższego w całej Polsce Gdańska. Ale już w Wejherowie, które od stolicy województwa dzieli podobna odległość, ubezpieczenie OC jest tylko o 91 zł tańsze i kosztuje średnio 962 zł.
Patrząc na średnie ceny uzyskane w porównywarce ubezpieczeń Mubi, najkorzystniej wśród największych miast powiatowych w Polsce wypada Tarnobrzeg, gdzie OC kosztuje tylko 697 zł. Najniższą cenę pojedynczej polisy odnotowano jednak w województwie małopolskim – kierowca z Nowego Sącza zapłacił za swoją polisę tylko 160 zł.
Jakie konsekwencje może mieć zatajenie faktycznego miejsca zamieszkania przed ubezpieczycielem?
Pamiętaj, że każdą, nawet Twoim zdaniem mało istotną zmianę w czasie trwania polisy, musisz zgłosić do swojego ubezpieczyciela. Jeśli w trakcie obowiązującej ochrony zmieniłeś miejsce zamieszkania, np. przeprowadziłeś się z małego miasteczka do stolicy województwa, koniecznie poinformuj o tym towarzystwo. Nie ma sensu zatajać takiej informacji. Jeśli ubezpieczyciel odkryje, że podałeś niezgodne ze stanem faktycznym dane, poniesiesz konsekwencje.
Wskazanie niewłaściwego miejsce zamieszkania podczas zakupu polisy OC może przyczynić się do wykonania przez towarzystwo rekalkulacji składki. Oznacza to, że ubezpieczyciel ponownie przeliczy cenę Twojej polisy, uwzględniając poprawne dane. Jeśli uzna, że to konieczne – będziesz musiał dopłacić do obowiązującej ochrony.
Nieco gorzej wygląda sytuacja w przypadku polisy AC. Jeśli towarzystwo dowie się, że zataiłeś przed nim właściwe miejsce zamieszkania, może zażądać dopłaty do składki lub odmówić wypłaty świadczenia.
PODUMOWANIE:
- Ubezpieczyciele, ustalając składkę za polisę, uwzględniają miejsce zamieszkania właściciela.
- Towarzystwa analizują wielkość miasta oraz wynikające z niej natężenie ruchu, liczbę wypadków oraz koszt likwidacji szkód w danym mieście.
- W marcu 2025 roku najwięcej za OC płacili kierowcy z Gdańska – średnio 1053 zł.
- Najtańsze składki za polisę OC w marcu 2025 otrzymywali kierowcy z Opola – średnio 802 zł.
- Niezgłoszenie zmiany miejsca zamieszkania może skutkować rekalkulacją składki przez ubezpieczyciela, a w przypadku polisy autocasco nawet odmową wypłaty świadczenia.