Z uwagi na ograniczenia prędkości na parkingach, do których kierowcy na ogół się stosują, zdecydowanie częściej dochodzi tam do stłuczek, nie zaś do poważnych wypadków. Trzeba jednak wiedzieć, co robić, gdy ktoś uderzy w nasze auto bądź je zarysuje lub uszkodzi w inny sposób. Trzeba być przygotowanym, jeśli to my będziemy sprawcami tego rodzaju zdarzenia. W tym artykule podpowiadamy, jakie czynności powinieneś podjąć, gdy stłuczka na parkingu przydarzy się właśnie Tobie.
Zachęcamy również do zapoznania się z przygotowanym przez Mubi poradnikiem “Zarysowanie samochodu na parkingu/szkoda parkingowa – co zrobić? Porady prawnika dla poszkodowanych i sprawców”, który znajdziesz pod adresem: https://mubi.pl/poradniki/szkoda-parkingowa.
Stłuczka na parkingu – co robić?
Jeśli to Ty jesteś w stłuczce poszkodowanym, a jednocześnie trafiłeś na sprawcę na tyle uczciwego, że nie uciekł on z miejsca zdarzenia (co, niestety, wcale nie jest regułą), uzyskanie odszkodowania powinno być dość szybkie i bezbolesne. Najważniejsze jest oczywiście spisanie wspólnie ze sprawcą oświadczenia o wystąpieniu szkody parkingowej. Istnieją gotowe wzory takiego dokumentu, które można pobrać ze strony internetowej towarzystwa ubezpieczeniowego (i których druk warto mieć zawsze w aucie), ale można też sporządzić oświadczenie odręcznie. Ważne, aby znalazły się w nim wszelkie niezbędne informacje takie jak data i miejsce zdarzenia, opis jak do niego doszło i szczegóły uszkodzeń oraz oczywiście dane obu kierowców i dane pojazdów (numer polisy i numer rejestracyjny, nazwy ubezpieczycieli). Warto również wykonać telefonem komórkowym zdjęcia w miejscu szkody.
Konieczność poinformowania ubezpieczyciela o szkodzie
Pamiętaj, że to na Tobie, jako poszkodowanym, spoczywa obowiązek poinformowania ubezpieczyciela sprawcy o szkodzie parkingowej. Jeśli zarówno firma ubezpieczeniowa sprawcy, jak i Twoja, należą do programu BLS (bezpośrednia likwidacja szkody), o odszkodowanie wystąpić możesz od razu do swojego TU, co przyspieszy jego otrzymanie, ograniczy formalności i zwolni Cię z obowiązku doglądania całego procesu likwidacji szkody. Ważne, aby do zgłoszenia dołączyć zarówno sporządzone na parkingu oświadczenie, jak i wykonane na miejscu zdarzenia fotografie.
Gdy sprawca nie chce podpisać oświadczenia
Może się zdarzyć taka sytuacja, że sprawca zdarzenia nie będzie chciał spisywać oświadczenia, upierając się, że wypłaci Ci pieniądze z własnej kieszeni. Choć może wydać się to kuszącą propozycją, nie warto z niej korzystać – straty trudno ocenić na pierwszy rzut oka i może się okazać, że naprawa auta będzie bardzo kosztowna. Tak bardzo, że pieniądze, które oferuje Ci sprawca, często nie pokryją jej nawet w niewielkiej części. Dlaczego kierowcy, którzy spowodowali stłuczkę, uciekają się do takich sposobów załatwienia sprawy? Chodzi oczywiście o uniknięcie utraty zniżek na ubezpieczenie. O ile sam motyw można zrozumieć, to jednak w przypadku, gdy sprawca upiera się, że oświadczenia nie podpisze, powinieneś po prostu wezwać na miejsce policję. Funkcjonariusze drogówki oprócz ustalenia sprawcy kolizji mogą nałożyć na jej uczestników mandat karny, jeśli stwierdzą nieprawidłowości.
Kiedy jeszcze wezwać policję?
Wezwanie policji będzie nieodzowne w przypadku, gdy sprawca szkody ucieknie z miejsca zdarzenia. Policja sprawdzi wówczas monitoring i spróbuje przepytać świadków. Jeśli sprawcy nie uda się odnaleźć, wówczas likwidacja szkody nastąpi z Twojego AC (jeśli takowe posiadasz). Możesz liczyć również na wypłatę świadczenia przez UFG (Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny).
Kiedy sprawcą jesteś Ty
Jeśli to Ty spowodowałeś na parkingu stłuczkę, nigdy nie uciekaj z miejsca zdarzenia bez słowa. Zostaw swoje dane poszkodowanemu i poinformuj swojego ubezpieczyciela o szkodzie, którą wyrządziłeś (na wypadek, gdyby poszkodowany nie znalazł informacji od Ciebie – w ten sposób unikniesz ewentualnego regresu ubezpieczeniowego). Nie próbuj również tego, o czym już wspominaliśmy, a więc proponowania poszkodowanemu wypłaty pieniędzy z własnej kieszeni. W zdecydowanej większości przypadków jest to rozwiązanie niekorzystne. Nieuczciwi kierowcy wyłudzają w ten sposób pieniądze metodą “na stłuczkę”.
– Oczywiście niemal każda firma ubezpieczeniowa podwyższy składkę osobie, która spowodowała szkodę parkingową, ale jest wyjście z takiej sytuacji. Wystarczy dobrze porównać oferty innych firm ubezpieczeniowych i często udaje się znaleźć na kolejny okres nawet tańsze OC. Różnice w cenach polis są duże i dobrze szukając, możemy znaleźć ubezpieczenie, za które zapłacimy nawet mniej. Tym samym zniwelujesz utratę zniżek – tłumaczy internetowy agent ubezpieczeniowy porównywarki OC/AC Mubi.
Utrata zniżek przez szkodę parkingową
Czy po szkodzie parkingowej utrata zniżek jest możliwa? Tak. Zniżki na zakup ubezpieczeń komunikacyjnych przyznawane są za wieloletnią, bezszkodową jazdę. Kolizja z innym pojazdem w wyniku, którego zostanie on uszkodzony, oznacza ich cofnięcie, a tym samym wzrost cen OC lub AC w przyszłości. Twój ubezpieczyciel poinformowany o szkodzie uwzględni ją w przyszłorocznym wyliczeniu składki.
Zabezpieczeniem przed utratą zniżek jest dodatkowa usługa, którą oferuje część towarzystw. Ochrona zniżek zapewnia, że ubezpieczyciel przymknie oko na zdarzenie, w którym Twój pojazd uczyni szkody. Zazwyczaj jest to pierwsza kolizja, której suma strat nie przekracza określonej kwoty. Przed wykupieniem tej dodatkowej ochrony warto zapoznać się dokładnie z jej warunkami. Można w prosty sposób przeliczyć, czy taka dodatkowa ochrona się opłaca. Utrata zniżki na zakup OC oznacza dopłatę do obowiązkowej polisy w wysokości 10-30% ceny wyjściowej. Tak więc, jeśli za ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej płacisz obecnie ok. 500 zł, twoja przyszłoroczna składka wzrośnie średnio o 100 zł.
Szkoda może samoczynnie wygasnąć po upływie pewnego czasu i nie wpływać negatywnie na cenę ubezpieczenia. Zazwyczaj towarzystwa przy wyliczeniu składki biorą pod uwagę historię szkód z ostatnich 5-6 lat. Jest więc możliwość “uwolnienia się” od niekorzystnej przeszłości ubezpieczenia bez wcześniej wykupionej ochrony zniżek.
Kiedy sprawcą jest pasażer
Jeszcze nie tak dawno, jeśli osoba podróżująca razem z Tobą spowodowała szkodę parkingową, ubezpieczyciele odmawiali wypłaty odszkodowania, powołując się na wyłączną winę osoby trzeciej. Europejski Trybunał Sprawiedliwości (TSUE) w 2018 roku orzekł jednak, że winę za szkody na parkingu spowodowane przez pasażera ponosi kierowca, a więc to z jego polisy OC powinno zostać wypłacone świadczenie osobie poszkodowanej. Orzeczenie obejmuje sytuacje, kiedy dojdzie do przytarcia, zarysowania i wgniecenia drzwi innego pojazdu podczas wsiadania lub wysiadania z pojazdu.
Ubezpieczyciel odmówił Ci likwidacji szkody parkingowej spowodowanej przez pasażera samochodu z Twojej polisy OC? Odwołaj się od decyzji negatywnej towarzystwa i w wyjaśnieniu powołaj na wyrok TSUE w sprawie C-648/17 (BTA Baltic Insurance Company AS przeciwko Baltijas Apdrošināšanas Nams AS).